Ostatkami sił szukam przebijających się w ciężkich jesiennych chmurach promieni słońca. Jak się okazuje od kilku dni na marne.. Momentami mam wrażenie, że Warszawa się pogniewała za ostatnie wydarzenia i specjalnie jest szara i ponura. W nadziei na lepsze jutro przychodzę do Was ze słonecznym postem. Za oknami chlapa a na zdjęciach piękny koniec lata. Ze smutkiem zerkam na pozostały czas do kolejnych upalnych dni i wakacji.
W dzisiejszym secie mam na sobie wspaniałą klasyczną sukienkę marki Zara. Niesamowicie dopasowana i równie pięknie rozkloszowana uraczyła mnie swą prostotą i wyciętym dekoltem. Kolor oczywiście ponadczasowa i nigdy nie wychodzący z mody - biel. Dodatkowo zdobiony wyszywanymi wzorami co dodaje jej uroku.
Fotografia - Joanna Malec
Bocieek ♥
uwielbiam te proste kroje! :) i jeszcze dekolt! :)
OdpowiedzUsuń